Przez całe swoje życie tak naprawdę ciągle dążymy do osiągnięcia stanu szczęścia, nawet niespecjalnie zdając sobie sprawę z tego czym jest szczęście i jak je zdefiniować. Okazuje się, że szczęście to nie awans, to nie urlop na Hawajach ani piękna żona i mnóstwo pieniędzy w banku. To osiągnięcie stanu umysłowego, w którym będziemy czuć się absolutnie wolni od wszelkich zakazów i nakazów, w którym poczujemy, że możemy wszystko osiągnąć!

Jak opisuje strona uzdrawianie-zycia.com.pl, w tym całym pędzie, jakiego doznajemy w życiu, musimy znaleźć równowagę, oczyścić swój umysł, zafundować mu terapię i nauczyć się, jak właściwie odpoczywać. Odpowiednie techniki relaksacyjne i inne terapie pomagają osiągnąć stan zero, stan totalnej wolności i harmonii duszy z ciałem, którego nie da się opisać słowami. To stan wyjściowy dla nas – taki, po którego osiągnięciu poczujemy, że możemy zrobić absolutnie wszystko, i właśnie dziś jest ten dzień, by zacząć zdobywać szczyty! Nie ma co dalej zwlekać, warto odnaleźć swoje ja i wyruszyć po to, co się nam w życiu należy!