szyfrowanie danych

Czy szyfrowanie danych w VPN da się złamać?

Bez wątpienia bezpieczeństwo w sieci jest tematem względnym i bardzo obszernym. Różni ludzie w różny sposób postrzegają zagrożenie. Dla niektórych algorytmy Facebooka, prześwietlające ich aktywność w sieci, są po prostu nie do zaakceptowania i próbują się przed nimi bronić. Inni o swoją prywatność postanowią zadbać w sposób należyty dopiero wtedy, kiedy stanie się coś złego. Najczęściej związanego z jakąś formą odpowiedzialności finansowej. Byłoby świetnie, gdyby wśród użytkowników internetu propagowano dbanie o bezpieczeństwo swojego komputera. Niezależnie od tego, jak newralgiczne dane podajemy w internecie. Nie trzeba się zabezpieczać w całości i pilnować każdego szczegółu, ale szyfrowanie danych w postaci połączeń VPN powinno być standardem. Dosłownie w każdym urządzeniu elektronicznym: czy to telefon, czy tablet, czy smartfon.

Dlaczego VPN jest tak bardzo wiodącym rozwiązaniem w dziedzinie zabezpieczania aktywności w sieci internetowej?

VPN stosuje standard szyfrowania o nazwie Advanced Encryption Standard, które jest znane na całym świecie pod prostym skrótem AES. Skrót ten nigdy nie występuje samodzielnie, zawsze towarzyszy mu pewna liczba – najczęściej AES-128 lub AES-256. Co oznaczają te tajemnicze zbiory cyfr? Jest to po prostu wskaźnik długości klucza, czyli ilości znaków na niego się składających.

Szyfrowanie danych niemożliwe do złamania

Szyfrowanie danych w standardzie AES jest w zasadzie niemożliwe do złamania. Szyfr o długości dwustu pięćdziesięciu sześciu znaków tysiąc najnowszych i najpotężniejszych komputerów na świecie musiałoby łamać przez kilka tysięcy lat. Bo przecież możliwych kombinacji tak długiego ciągu jest na dobrą sprawę nieskończenie wiele.

Polecamy: Alternatywy dla Google Maps

Czy szyfrowanie danych standardem AES daje gwarancję bezpieczeństwa?

Bez wątpienia nawet najlepszy szyfr nie daje gwarancji skuteczności bez sprawdzenia go w praktyce, a AES sprawdził się już wielokrotnie. Dosyć powiedzieć, że po dziś dzień jest standardem szyfrowania w amerykańskiej armii i NSA. Jeśli amerykańska agencja wywiadowcza zajmująca się ściśle tajnymi zagadnieniami jest w stanie otwarcie przyznać, jakiego standardu szyfrowania używa, to oznacza to mniej więcej tyle, że ich szyfry uznaje się po prostu za będące nie do złamania. To bardzo działa na wyobraźnię i jednocześnie daje do myślenia. Dlatego warto jeszcze zwrócić uwagę na fakt, że AES ustanowiono międzynarodowym standardem w drodze konkursu. Uzyskał najlepszy wynik nie tylko dzięki tworzeniu zabezpieczeń nie do złamania, lecz także dzięki szybkości działania. Ponieważ stanowi najlepszy możliwy konsensus pomiędzy wydajnością, a czasem potrzebnym do stworzenia i otworzenia danego klucza.

Podsumowanie

Podsumowując krótko, szyfry stosowane przez VPN są po prostu nie do złamania. Bez względu czy używa jej agencja wywiadowcza, przeciwko której mogli zbierać się hakerzy z całych państw, czy indywidualna jednostka, poziom zabezpieczeń jest zawsze taki sam. VPN nie jest drogim rozwiązaniem. Wiodące rozwiązania w najgorszym wypadku podwoją nasze rachunki za internet, stanowiąc koszt zamykający się w granicach kilkudziesięciu złotych. Jednak inwestycję w swoje bezpieczeństwo zawsze warto jest rozważyć.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *